piątek, 11 lutego 2011

Łyżwy przełożone na bliżej nieokreślony temin.

Przepraszam Was bardzo, ale i mnie dopadła grypa, więc niestety musimy przełożyć nasze wyjście na lodowisko na jakiś bliżej nieokreślony termin.

Widzimy się normalnie w środę. Będzie super zbiórka, szczególnie dla tych, którzy lubią majsterkować :)

Czuwajcie (i nie dajcie się grypie)

Ania

1 komentarz:

  1. Ania niewiem czy będdę na zbiórce bo jestem chory :(
    zigi

    OdpowiedzUsuń